U kotów orientalnych można zaobserwować pewne, charakterystyczne dla tej rasy cechy. Uwielbiają na przykład spać razem, tworząc charakterystyczny "stosik", ich uszy wydają dźwięk klapania, gdy trzepią głową, lubią ciepłe miejsca, są bardzo aktywne i inteligentne, chętnie śpią pod przykryciem, wiele z nich lubi podróże na ramieniu, zabawy w aportowanie. Orienty są niezwykle oddane opiekunowi, chodzą za człowiekiem krok w krok, szukają z nim bliskości. Najlepiej czują się w towarzystwie innych kotów, muszą mieć też zapewnioną odpowiednią dawkę uwagi ze strony człowieka. Są gadatliwe, ruchliwe i ciekawskie.
Kierując się wieloletnimi obserwacjami, zauważyłam jednak, że orienty dzielą się na różne typy osobowości. Wraz z przyjaciółmi nadaliśmy tym "typom" nazwy. "Typy" nie wykluczają się wzajemnie, niektóre koty mają cechy kilku z nich. Kolejność na liście nie jest odzwierciedleniem częstotliwości ich występowania. Obecnie moje koty reprezentują następujące typy: przytulaczek, aportujący uparciuch, pasożyt, bawidamek, tchórz.
DYZIO MARZYCIEL
Nieprzytomny, gapa; słodki, ale kompletnie rozkojarzony. Jeśli jest kotem namiętnie aportującym, bez problemu można go oszukać. Spędza mnóstwo czasu, gapiąc się przed siebie bez celu. Kotki o tych cechach są przeciętnymi matkami, roznoszą swoje dzieci, część w jedno miejsce, pozostałe w zupełnie inne. Kocury często zauważają tylko żarcie i dziewczyny.
FRANCA
Kot bardzo dominujący, dobra, ale nadopiekuńcza matka, regularnie bije wszystkie koty. Niezbyt dobrze znosi zmiany w kocim stadzie. Gdy atakuje inne koty, stawia uszy i uderza całym ciałem, nie marnuje czasu na pozy, wydaje się, że przemoc sprawia jej przyjemność. Mogłaby być gwiazdą filmu Quentina Tarantino. Czuje się doskonale tylko wtedy, gdy może być królową stada.
PRZYTULACZEK
Kocha tulić się do opiekuna. Śpi przykryty lub zwinięty na twojej poduszce "nosek w nosek". Gdy tylko usiądziesz, materializuje się na twoich kolanach. Kot bardzo terkoczący.
KOTKA - MATKA
Kocha kocięta, jest wspaniałą matką, ma litry mleka. Jej dzieci są zawsze wylizane do czysta i szczęśliwe. Kotki te mają duże mioty, jeśli tylko mają szansę, zajmują się także potomstwem Dyzia Marzyciela i Księżniczki. Nawet gdy jej dzieci dorastają, ona nadal czyści im uszy i mordki.
UKOCHANY WUJEK
Zwykle wykastrowany kocur. Roztacza opiekę nad dorastającymi kociakami. Bawi się z nimi ostrożnie, śpi z nimi w "stosiku", czyści im uszy i mordki, zawsze przybiega, gdy słyszy odgłosy smutku i nieszczęścia.
APORTUJĄCY UPARCIUCH
Żyje tylko po to, żeby aportować, nic innego się dla niego nie liczy. Jest niezmordowany. Nie daje się nabrać. Jeśli przestaniesz rzucać zabawkę, będzie szturchać, podgryzać, skamlać, żeby przypomnieć o zabawie. Jedna z moich kotek zapamiętała, że ludzie zasypiają ze splecionymi rękami. Odkryła, że jeżeli wciśnie ulubioną zabawkę do aportowania w dłonie śpiącego człowieka, małpi odruch spowoduje złapanie zabawki. To naprawdę irytujące obudzić się z parą zielonych oczu gapiących się na ciebie i być zmuszonym do rzucania zabawki przed chwilą wciśniętej w twoje dłonie.
CIUĆMA
Zwykle kocurek.Głupawy, zagubiony mentalnie, bez gracji, niezbyt elegancki. Wpada na ściany podczas zabawy. Ciężko wchodzi w zakręty, ślizga się po podłodze Uwielbia myzianki po brzuchu. Sypia w kompletnie nieeleganckich pozycjach, z rozrzuconymi łapami lub przynajmniej jedną łapą sterczącą w górze. Jego ulubioną zabawką jest zazwyczaj coś dużego, co może ciągnąć za sobą. Przewracając się na prostej drodze, pada na podłogę z głośnym plaśnięciem. Jeśli go zawołasz, rzuci się na twoje kolana w pozycji terkoczącego placka.
ZIELONOOKI POTWÓR
Zazdrosny, zazdrosny, zazdrosny. Nikt inny nie podejmie tak skutecznie próby zajęcia twych kolan i nie będzie tak domagał się głaskania jak on.
KOCHAŚ
Zwykle kocurek, adorujący cię, wpatrzony z miłością w twoje oczy. Wskakuje na twoje kolana, przytula się mocno, obejmuje przednimi łapami twoją szyję, ramiona, uda, każdą dostępną część ciała. Ociera się głową o ciebie. Jest w stanie wpełzać pod twoją koszulę, byle tylko być bliżej ciebie. Jest bardzo bystry i taktowny; wie kiedy jesteś zbyt zajęta, aby poświęcić mu chwilę uwagi i cierpliwie poczeka, aż skończysz to, co robisz.
PASOŻYT
Nie zostawi cię w spokoju, nie rozumie słów znaczenia "nie", "spadaj". Zwykle jest niesamowicie wesoły, może jednak być płaczliwy. Cokolwiek robisz, zawsze będzie ci w tym towarzyszył. Nie możesz spokojnie zdjąć butów, ugotować lub zjeść obiadu, rozmawiać przez telefon, wypisywać dokumentów ani zajmować się kimś innym. Wymaga ogromnego zainteresowania. Dla tych kociąt szukam zawsze dużych rodzin, w których są małe dzieci.
KSIĘŻNICZKA
Doskonale wie, że jest piękna. Jest bardzo uparta. Świat musi kręcić się dookoła niej, potrafi się zdenerwować jeśli nie wszystko idzie po jej myśli. Jest słodka tak długo, jak długo pozostaje w centrum uwagi. Bardzo elegancka i bardzo wymagające. Dobrze dogaduje się z innymi kotami, przyjaznymi w stosunku do niej. Stanowi mieszankę wybuchową z Francą. Zwykle nie jest rewelacyjną matką, zajmuje się dziećmi przez kilka pierwszych tygodni, ale dość szybko traci nimi zainteresowanie. Będzie okropnym kotem wystawowym, jeśli dojdzie do wniosku, że tego nie lubi.
BAWIDAMEK
Kocha wszystkich, kocha imprezy, wychodzi z założenia, że im więcej ludzi, tym więcej rąk do miziania. Doskonale czuje się z psami, innymi kotami, dziećmi. Jeśli jest kotem aportującym, za każdym razem zaniesie zabawkę do kogo innego. Wykazuje niewielką lojalność (lub całkowity jej brak).
DZIKUS
Myśli szybko, wywołuje mnóstwo zamieszania i kłopotów. Bawi się ostro, walczy zawzięcie, głośno terkocze. Jeśli się bawi z piórkami lub zabawką w kształcie wędki, będzie latał w powietrzu, złapie zabawkę, wyrwie ją z twoich rąk i będzie biegać warcząc. Uwielbia czaić się na inne koty. Szczeka na ptaki, łapie je w locie i zjada. Zasuwa po schodach w górę i w dół, turlając się po nich, gryząc, kopiąc.Przepada za myziankami po brzuchu, ale należy zachować ostrożność, gdyż podczas tych pieszczot może gryźć i drapać.
MIĘCZAK
Znajduje się na samym dole kociej hierarchii. Ucieka, boi się wszystkiego i wszystkich. Porusza się cichutko. Jest kotem naprawdę irytującym. Możesz odnosić wrażenie, że został skrzywdzony w dzieciństwie. Wycofa się, gdy będziesz chciał pogłaskać. Jeśli siedzisz nieruchomo, może wdrapać sie na twoje kolana; gdy zaczniesz głaskać go powoli i spokojnie, być może zacznie głośno terkotać. Będzie zachowywał się tak, jakby nikt wcześniej nie był dla niego równie miły, jednak wystarczy nieoczekiwany ruch lub odgłos i natychmiast ucieka. Wrr!
TCHÓRZ
Bardzo martwi się tym co się dzieje w domu, z innymi kotami, na wystawach. Zabawki są dla niego przerażające, groźne. Obcy ludzie napewno mają ochotę na zupę z kota. Kotki te jako matki są cudowne, dopóki kocięta nie zaczynają opuszczać kojca - najczęściej kończy się to załamaniem nerwowym kociej mamy. Próbuje wkładać kocięta do kojca, utrzymuje je w stadzie. Ciągle martwi się, że dzieci trafią na ulicę, zostaną członkami gangu albo narkomanami, jeśli nie będzie ich miała stale na oku. Jest kiepskim obiektem dla fotografów, żyje w przekonaniu, że kamera jest bronią masowej zagłady. Garbi się, gdy sędzia na wystawie próbuje ją rozciągnąć.
artykuł "Typy osobowości orientów" - miesięcznik "Kot" nr 3/2007za zgodą tłumaczącego: Anny Rosiak - Pitch Black,
artykuł napisała: Dr Heather Lorimer
Comments